"To były najgorsze Mistrzostwa Świata Juniorów na jakich byłem", czyli wywiad z Dominikiem Kastelikiem

Hej, hej! Tak jak mówiłam dzisiaj znowu wywiad. Mam nadzieję, że chętnie go przeczytacie. Już uprzedzam za tydzień też będzie wywiad! Komu kończą się ferie tak jak mi? Te ferie były całkiem okej, w końcu miałam czas na bloga. W tym tygodniu pusto u mnie w skrzynce i żadnych listów też nie wysyłałam. Niedawno zakończył się pierwszy z konkursów w Sapporo. Zwyciężył Maciej Kot wraz z Peterem Prevcem. Podium uzupełnił Stefan Kraft. Szkoda Kamila Stocha, który w 2 serii musiał ratować się przed upadkiem i zakończył zawody na 18 pozycji. Zaskoczeniem mogą być słabe skoki Domena Prevca. Słoweniec już w treningach i kwalifikacjach nie pokazywał się z najlepszej strony, a zawody zakończył na 50 pozycji z skokiem na 97m. Kolejne zawody odbędą się w nocy o godzinie 2:00. Kto zamierza oglądać? Mam nadzieję, że Kamil wskoczy na podium. A teraz zapraszam do wywiadu.

Dominik Kastelik to polski junior urodzony 9 czerwca 1998 roku. Należy do klubu SSR LZS Sokol Szczyrk.

MS: Hejka, mogę Ci zadać kilka pytań?

DK: Cześć, tak jasne.

MS: Jak zaczęła się twoja przygoda z skokami?

DK: Swoją przygodę z skokami zacząłem przez mojego kuzyna Krzyśka Bieguna.

MS: Kto jest twoim autorytetem?

DK: Tak naprawdę to jest nim Simon Ammann.

 

MS: Co lubisz robić w wolnym czasie, oprócz skoków?

DK: Najbardziej to lubię spędzać czas ze swoją dziewczyną.

MS: Wolisz skakać latem, czy wolisz zimą?

DK: Lubię skakać i w lato i w zimę, ale zimą boję się lądować…

MS: Dlaczego akurat skoki narciarskie?

DK: Nie wiem sam, po prostu kocham skoki narciarskie. Zawsze jest niepewność co się może wydarzyć.

MS: Utrzymujesz kontakt z reprezentantami z innych krajów? 

DK: Najlepszy kontakt mam z reprezentantami Austrii i Czech, ale różnie to też bywa.

MS: Jakie skocznie lubisz, a za jakimi nie przepadasz?

DK: Nie lubię skakać na Malince w Wiśle. Lubię tą w Zakopanem, chociaż się jej boję.

MS: Czy w kadrze masz jakiegoś dobrego kolegę, z którym się najbliżej trzymasz?

DK: Ogólnie to wszyscy się dobrze trzymamy, ale chyba tak najlepszy kontakt mam z Pawłem Wąskiem.

MS: Jakie 3 słowa mogą opisać skoki narciarskie?

DK: 3 słowa? Fajne, nieprzewidywalne, najlepsze.

MS: Jak oceniasz tegoroczne MśJ?

DK: To były najgorsze Mistrzostwa Świata Juniorów na jakich byłem. Jestem bardzo zły. Po pierwsze, że pozwoliłem na to, żeby mnie zdyskwalifikowali. Niestety dotknąłem tego kombinezonu i zostałem zdyskwalifikowany. A po drugie chłopaki liczyli na to trzecie miejsce, lekko mogli je mieć. Nawet nie wiem, nie patrzyłem na punktacje, chyba mogło być nawet 2, a przeze mnie niestety uciekło.

 

MS: Jakie są twoje największe sportowe marzenia?

DK: No wiadomo jak każdego skoczka Mistrzostwa Świata, Kryształowa Kula, Igrzyska Olimpijskie.

 

MS: Tak na koniec jak myślisz kto w tym sezonie może zdobyć Kryształową Kule?

DK: Nie mam nikogo na uwadze.

MS: Bardzo dziękuję za wywiad!
DK: Nie ma za co :)
 

Mam nadzieję, że Wam się podobało! Życzę miłego tygodnia i wypchanych skrzynek!